Większość typerów prędzej czy później spotyka się ze słowem “yield”. Nie jest to żadne magiczne zaklęcie pomagające wygrać u bukmachera miliony, a wskaźnik, który pozwoli ci się przekonać jak skuteczne jest twoje obstawianie i… nie tylko.
Co znajdziesz w artykule?
Yield – definicja
Pojęcie “yield”, tak jak wiele innych obecnych w bukmacherce, pochodzi z języka angielskiego. Zgodnie ze słownikiem oznacza ono “plon, wydobycie, uzysk”. Do bukmacherki “yield” trafił ze świata finansów, gdzie tym słowem określa się rentowność inwestycji. W przypadku zakładów bukmacherskich wskaźnik ten wyraża stosunek zarobku gracza do poniesionych przez niego wydatków na kupony.
Przeczytaj również: Błędy początkujących typerów, czyli jak nie obstawiać u bukmacherów
Jak obliczać yield?
Wbrew pozorom obliczenie współczynnika yield nie jest trudne. Od łącznej kwoty wygranych należy odjąć wszystkie postawione pieniądze, a następnie otrzymany wynik podzielić przez wszystkie postawione pieniądze. Na końcu rezultat tego działania trzeba pomnożyć przez 100 procent, ponieważ stopa zwrotu wyrażana jest w procentach.
Wzór na yield
Żeby obliczyć yield, wystarczy skorzystać z następującego wzoru:
[(SW-SS) / SS] x 100%
Legenda:
SW – suma wszystkich wygranych;
SS – suma wszystkich postawionych pieniędzy.
Za dokładne wytłumaczenie niech posłuży poniższy przykład.
Obstawiasz trzy kupony, każdy za 100 zł. W pierwszym wytypowałeś zwycięstwo Manchesteru United nad Chelsea po kursie 1.80, w drugim postawiłeś na triumf Atletico Madryt nad FC Barceloną opatrzony kursem 2.00, a w trzecim obstawiłeś wygraną Borussii Dortmund nad Bayernem Monachium, którą bukmacher wycenił na 2.85. Pierwsze dwa kupony okazały się wygrane, a trzeci niestety trzeba było wyrzucić do kosza.
Wygrana z pierwszego kuponu to: (100 zł x 0,88 /podatek/) x 1,8 = 158,40 zł.
Wygrana z drugiego kuponu wynosi: (100 zł x 0,88) x 2 = 176 zł.
Trzeci kupon przyniósł ci dokładnie 0 zł, więc twoja łączna wygrana z trzech kuponów to: 158,40 zł + 176 zł = 334,40 zł.
Postawione zakłady kosztowały cię łącznie: 100 zł + 100 zł + 100 zł = 300 zł.
Twój yield to w tym przypadku: [(334,40 – 300) : 300] x 100% = 11,47%.
Dlaczego warto “zaprzyjaźnić się” ze współczynnikiem yield?
Przede wszystkim dla własnego bezpieczeństwa. Dzięki niemu możesz w prosty sposób kontrolować swoją grę u bukmachera i sprawdzić, czy stawianie kuponów przynosi ci zysk, czy generuje tylko straty. Natomiast jeśli podczas gry u buka wykorzystujesz typy ekspertów, znajomość i analiza wskaźnika yield danego typera pomoże ci odsiać osoby rzeczywiście znające się na rzeczy od takich, które tylko sprawiają wrażenie, że skuteczne obstawianie meczów to ich chleb powszedni.
Sprawdź też: Player Bets, czyli obstawianie indywidualnych statystyk zawodników. Jak to działa? Którzy bukmacherzy to oferują?
Yield a liczba typów
Yield to naprawdę miarodajne narzędzie, ale jego moc da się poznać tylko i wyłącznie w perspektywie długofalowej. Dlaczego? Spójrz na dwóch poniższych graczy.
- Andrzej – 14 typów w ciągu ostatnich 7 dni i yield 36 proc;
- Grzegorz – 1200 typów w ciągu minionego roku i yield na poziomie 8,3 proc.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że lepszym typerem jest Andrzej, bo ma o wiele wyższy yield. Tyle, że osiągnął go na przestrzeni tygodnia z zaledwie 14 typów. Oczywiście nie jest powiedziane, że Andrzej w kolejnych tygodniach nie utrzyma dobrej passy. Jednak w kręgach doświadczonych typerów już yield na poziomie kilku procent jest uważany za wysoki, więc w tym przypadku to Grzegorz z większym prawdopodobieństwem jest człowiekiem, który wie o co chodzi w bukmacherce. Natomiast rzeczywista skuteczność Andrzeja pozostaje wielkim znakiem zapytania, gdyż mogło się zdarzyć tak, że jeden wygrany kupon na dużą sumę dość znacznie podbił mu współczynnik.
Yield a stawki
Nie zawsze jest tak, że gracz z większą liczbą prawidłowych typów osiągnie wyższy yield od tego, który częściej się myli. Oprócz celnego typowania ważne jest bowiem również umiejętne dobieranie stawek. Bez posiadania odpowiedniej strategii obstawiania może się tak zdarzyć, że po 8 wygranych kuponach z 10 postawionych i tak będziesz na minusie, podczas gdy ktoś inny przy 6/10 wyjdzie na swoje.
Yield a kursy
Typer, który dba o swój yield, szuka najwyższego kursu na dane zdarzenie. Gdy znasz wzór na obliczenie tego współczynnika, możesz sprawdzić o ile procent wzrośnie lub spadnie ewentualna stopa zwrotu po zmianie bukmachera A na bukmachera B.
Żeby nie zamykać się na możliwość wyboru, możesz założyć konto u więcej niż jednego bukmachera online. Którzy z operatorów są najlepsi? Odpowiedź na to pytanie jest złożona i dlatego nasz ranking bukmacherów wzbogaciliśmy o rzetelne opisy wszystkich obecnych na polskim rynku podmiotów. Dla poszukujących szybkich rozwiązań przygotowaliśmy natomiast narzędzie, które w 30 sekund pomaga wybrać bukmachera na start.
Przeczytaj również: Lista legalnych bukmacherów w Polsce
Wysoki yield, czyli jaki?
Zależy o jakim okresie mówimy. Yield z ostatnich 7 dni i 10 typów na poziomie kilkudziesięciu procent nie jest niczym szczególnym, natomiast kilkunastoprocentowa stopa zwrotu za okres 12 miesięcy i 1500 typów jest uznawana za rewelacyjny wynik. Inwestorzy na rynkach finansowych najczęściej chwalą się danymi za ostatni rok, dlatego przy realnej ocenie skuteczności typera w zakładach bukmacherskich rozsądnie będzie się trzymać tej zasady.