Paweł Lebda prowadzący działalność gospodarczą pod firmą „Netpositive Paweł Lebda” (numer REGON: 360263516, NIP: 8661650503, dalej: „NetPositive”) w związku z prowadzeniem niniejszej strony internetowej używa plików cookies, tj. technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika. Pliki cookies wykorzystywane są przez Netpositive w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania serwisu, w celach analitycznych oraz marketingowych, w tym personalizacji reklam. Korzystając z serwisu wyrażają Państwo zgodę na przechowywanie i uzyskiwanie dostępu do tych danych przez Netpositive oraz współpracujące podmioty trzecie. Zgoda ta w każdej chwili może być zmodyfikowana lub cofnięta poprzez dokonanie odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej. Szersze informacje znaleźć można w polityce prywatności.
Wykryli doping u Kowalczyk! Brat wyjaśnia, że…
W 2005 roku nasza biegaczka została zdyskwalifikowana za zażywanie środków zakazanych przez FIS. I dopiero teraz, bo blisko 8 latach zmowę milczenia przerwał brat Justyny Kowalczyk. Co się wtedy stało?
Tomasz Kowalczyk, który właśnie odbierał za siostrę nagrodę Sportowca Roku 2012, zdradził w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” kulisy tych wydarzeń. Otóż, okazało się, że:
Miałem do niej zaufanie, bo wiedziałem, że dexamethason nie nadaje się na doping dla biegaczy. Raczej dla kulturystów, bo zatrzymuje wodę i powiększa objętość mięśni. Masy mięśniowej nie zwiększa. Niestety, środek znajdował się na liście zakazanych leków.
To była czysta głupota i przypadek, że ten środek znalazł się w organizmie Justyny, tak mówi o tym Tomasz Kowalczyk. Dodaje także:
Wpadła przez głupotę, bo gdyby zgłosiła FIS, że bierze ten lek, nie byłoby całej sytuacji.
Pan Tomasz z zawodu jest kardiologiem i zdradził także, że Kowalczyk miała w przeszłości problemy z sercem – ma dużo zaburzeń komorowych rytmu. Teraz już wiemy, skąd te problemy na trasie 10 km podczas ZIO w 2006 roku oraz zawodów na 30 km w Oslo z 2008 roku. Mamy nadzieję, że to już jest przeszłością i znów będziemy mogli w przyszłości cieszyć się z kolejnych sukcesów naszej zawodniczki, która dopiero co wygrała Tour de Ski.
Autor: sportfan.pl