Francuz Sebastien Loeb został oficjalnie potwierdzony jako kierowca, który w roku 2019 przejedzie sześć rund z kalendarza WRC. Zawodnik powróci w samochodzie koreańskiej marki Hyundai.
Informacje o spektakularnym powrocie pojawiały się już od kilku dni, jednak wreszcie zostały oficjalnie potwierdzone. Sebastien Loeb podpisał kontrakt na starty w sezonach 2019 i 2020, a regularnymi kierowcami będą Thierry Neuville oraz Andreas Mikkelsen. Francuz podzieli się obowiązkami z Danim Sordo, który przejedzie pozostałe osiem rund.
Czytaj więcej: Rewelacyjny występ Kubicy! Polak nie przestaje zadziwiać fachowców
Sebastien Loeb powrócił do WRC na trzy rundy wraz z Citroenem w roku 2018. Zdołał triumfować w Hiszpanii co, jak przyznał, rozbudziło jego wolę walki na czele WRC.
Tak dla magazynu motorsport.com skomentował swój angaż Sebastien Loeb:
Dołączenie do Hyundaia da nam szansę na nowy start i nie mogę się go doczekać. Byłem pozytywnie zaskoczony podejściem zespołu i ich determinacją do odniesienia sukcesu. Byli w walce o tytuł w tym sezonie i czuję, że razem z Thierrym, Andreasem oraz Danim mogę im wiele dać. Hyundai i20 Coupe WRC to prawdziwy, rajdowy rozrabiaka i jako zespół wiemy, że możemy walczyć o najwyższe cele. Sezon 2019 zapowiada się ekscytująco.
Po ogłoszenia odejścia z WRC wraz z końcem roku 2012, Loeb mocniej zaangażował się w starty w wyścigach. Z powodzeniem walczył między innymi w FIA GT Series i w WTCC, jednak jak widać, jego miłość do rajdów odrodziła się na nowo.
Źródło: motorsport.com