Styczeń oznacza koniec kilkutygodniowej przerwy dla tenisistów, bowiem pierwszy z czterech konkursów Wielkiego Szlema czyli Australian Open wystartuje już 8 stycznia. Wtedy też na kort wyjdą kwalifikanci próbujący awansować do głównego turnieju. Oficjalna część rozpocznie się natomiast 14 stycznia i potrwa dwa tygodnie, z tradycyjnym finałem mężczyzn na zakończenie wydarzenia.
W ubiegłym roku w tabeli mężczyzn triumfował Roger Federer. Szwajcar stoczył z Marinem Cilicem zaciekły, pięciosetowy bój i to on ostatecznie wyjechał z Melbourne z pucharem zwycięzcy. W przypadku kobiet sukces odniosła Caroline Wozniacki, która w trzech setach pokonała Simonę Halep.
Czytaj więcej: WTA zatwierdza zmiany w tenisie na rok 2019
We wstępnych, tegorocznych przewidywaniach bukmacherów i ekspertów tenisa ziemnego do wygranej przymierzani są stali bywalcy czoła rankingów, przede wszystkim Novak Djokovic, Roger Federer i Rafael Nadal. Wśród kobiet nie może obyć się bez Sereny Williams, Simony Halep oraz Naomi Osaki, która w ostatnim czasie odnosi spore sukcesy.
Masz już swojego bukmachera na Australian Open 2019?. Sprawdź >>
Australian Open będzie też znaczącym wydarzeniem ze względu na zmianę przepisów. Chodzi o skrócenie meczów poprzez dodanie formuły super tie breaka w którym tenisiści przy wyniku 6:6 zagrają do 10 punktów. Będzie to miało miejsce w trzecim secie u kobiet i piątym u mężczyzn. Do tej pory triumfował gracz, który zdołał uzyskać przewagę dwóch gemów nad rywalem.
Źródła: Eurosport.com, Sportowefakty.wp.pl