Jarosław „paszaBiceps” Jarząbkowski, legendarny gracz Counter-Strike: Global Offensive i absolutny lider e-sportu na świecie, został ambasadorem marki Betclic. Były zawodnik słynnego, polskiego składu organizacji Virtus.pro związał się z marką roczną umową.
Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w historii światowego e-sportu. Choć zakończył już profesjonalną karierę zawodniczą, prowadzone przez niego streamy nadal oglądają dziesiątki tysięcy widzów. Jarosław „paszaBiceps” Jarząbkowski jako gracz Virtus.pro przyczynił się do lawinowego wzrostu popularności e-sportu nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Dziś łączy trzy światy. Oprócz dalszej działalności e-sportowej walczy w MMA i jest znany z promowania tradycyjnego sportu. Prywatnie jest wielkim fanem Liverpoolu oraz UFC. W maju znów było o nim głośno dzięki akcji, którą zorganizował z okazji ostatniego w historii turnieju rangi major w Counter-Strike: Global Offensive (to kategoria największych, najważniejszych rozgrywek e-sportowych). Z Warszawy do Paryża, gdzie odbywał się turniej, pojechał rowerem. Pokonanie 1800 kilometrów zajęło mu tydzień. Popularny „Papito” chciał w ten sposób ukoronować grę, która tak bardzo zmieniła jego życie.
Przeczytaj również: Bukmacher Betclic nowym sponsorem strategicznym Ruchu Chorzów
Teraz „paszaBiceps” będzie miał nowe obowiązki – ambasadora marki Betclic. Na mocy rocznej współpracy ex-progamer, a obecnie streamer, będzie m.in. prowadzić dedykowane marce transmisje live na Twitchu czy brać udział w transmisjach na żywo na kanale Betclic. W ramach realizacji świadczeń Jarząbkowski wcieli się również w typera, który będzie dzielić się z fanami przewidywaniami na wybrane wydarzenia sportowe i e-sportowe. Ciekawostką jest, że współpraca zakłada również udział „paszyBicepsa” w filmie dokumentalnym. Projekt realizowany będzie w ramach konkursu Papaya New Directors, którego Betclic jest partnerem.
– Jarek wiele lat temu wybrał swój kurs i poświęcił się e-sportowi w czasach, w których nawet gra na najwyższym, światowym poziomie niekoniecznie zapewniała zawodnikom pieniądze wystarczające do pełnej profesjonalizacji. Jest prawdziwą legendą i ikoną elektronicznej rywalizacji, człowiekiem, który dzięki swojej charyzmie przyczynił się do rewolucyjnego skoku zainteresowania e-sportem nie tylko w naszym kraju, ale i na całym globie. Bardzo cieszymy się z tej współpracy i już nie możemy doczekać się wspólnie zrealizowanych projektów – powiedział Bartłomiej Płoskonka, Country Manager Betclic Polska.
– Wspólnie z Betclic otwieramy nowy rozdział w mojej karierze jako ambasadora marki, dla której e-sport jest nieodłączną częścią działalności. Planujemy dużo fajnych działań, które wyjdą poza streamy czy typowania. Cieszę się, że ta współpraca stworzy dla mnie nowe perspektywy i mogę nadal rozwijać się w pasji, dla której mocno bije moje serce – mówi Jarosław „paszaBiceps” Jarząbkowski.
Przeczytaj również: Bukmacher Betclic oficjalnym partnerem UFC
Betclic inwestuje w e-sport
Marka Betclic coraz odważniej wkracza w świat e-sportu. Współpraca z Jarosławem „pasząBicepsem” Jarząbkowskim to nie pierwsza inwestycja bukmachera w ten segment. Bukmacher jest sponsorem tytularnym międzynarodowej organizacji e-sportowej Betclic Apogee, która świętuje sukcesy w serii gier FIFA. W zakończonym niedawno sezonie FIFA 23 polski skład Betclic Apogee, współtworzony przez trzech utalentowanych graczy: Kacpra „Furmana” Furmanka, Maksymiliana „Zalewskyyego” Zalewskiego i Szymona „Błacha” Błachowiaka, zakwalifikował się do turnieju FIFAe Club World Cup (Klubowe Mistrzostwa Świata, najbardziej prestiżowe rozgrywki 2v2 w tej dyscyplinie), w którym dotarł do 1/8 finału.