Administrator w związku z prowadzeniem niniejszej strony internetowej używa plików cookies, tj. technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika. Pliki cookies wykorzystywane są przez Administratora w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania serwisu, w celach analitycznych oraz marketingowych, w tym personalizacji reklam. Korzystając z serwisu wyrażają Państwo zgodę na przechowywanie i uzyskiwanie dostępu do tych danych przez Administratora oraz współpracujące podmioty trzecie. Zgoda ta w każdej chwili może być zmodyfikowana lub cofnięta poprzez dokonanie odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej. Szersze informacje znaleźć można w polityce prywatności.
Rywal Pudziana: nienawidzisz mnie? Ja Ciebie też. To do Polaka?
Tim Sylvia stanie dziś w szranki z Mariuszem Pudzianowskim o coś więcej niż tylko o wygranie walki. Dla wygranego to spotkanie może być furtką do nowych możliwości.
Już o 2:30 naszego czasu, w Worcester, zmierzy się były mistrz UFC Silva z naszym strongmanem. Wiele osób zadaje sobie pytanie co, 34-letni już amerykański zawodnik, który już najlepsze lata ma za sobą, chce udowodnić tą walką z mało znanym Polakiem? Serwis news.fightmagazine.com uważa, że tą walką Sylvia chce pokazać niedowiarkom, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w MMA. Pudzian to pierwszy przystanek na jego ponownej drodze na szczyt. Czy tak będzie? Czy zapowiedzi Amerykanina, że łatwo rozprawi się z naszym fighterem sprawdzą się? To będzie chwila prawdy dla obu zawodników. Pudziana czeka prawdziwy chrzest bojowy, który może być dla niego punktem zwrotnym w jego karierze. Mariusz, wierzymy w Ciebie!
Autor: sportfan.pl