Paweł Lebda prowadzący działalność gospodarczą pod firmą „Netpositive Paweł Lebda” (numer REGON: 360263516, NIP: 8661650503, dalej: „NetPositive”) w związku z prowadzeniem niniejszej strony internetowej używa plików cookies, tj. technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika. Pliki cookies wykorzystywane są przez Netpositive w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania serwisu, w celach analitycznych oraz marketingowych, w tym personalizacji reklam. Korzystając z serwisu wyrażają Państwo zgodę na przechowywanie i uzyskiwanie dostępu do tych danych przez Netpositive oraz współpracujące podmioty trzecie. Zgoda ta w każdej chwili może być zmodyfikowana lub cofnięta poprzez dokonanie odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej. Szersze informacje znaleźć można w polityce prywatności.
“Zginą setki kibiców”! Terroryści grożą atakiem podczas mundialu
Czy MŚ w RPA będą jednym z najtragiczniejszych wydarzeń sportowych w historii? Jeżeli wierzyć zapowiedziom północnoafrykańskiego odłamu Al-Kaidy, to czeka nas rzeź na kibicach. Czy może być lepszy cel dla terrorystów niż stadiony zapełnione dziesiątkami tysiący kibiców? A przecież informacja o tym, że Mundial odbędzie się w RPA wiadomo było już od 2004 roku. To dużo czasu dla terrorystów by przygotować przykrą niespodziankę na to piłkarskie święto.
Władze RPA świadome tych zagrożeń zapewniają, że zrobią wszystko co w ich mocy by udaremnić wszelkie przejawy terroryzmu w ich kraju. W celu podniesienia bezpieczeństwa uczestnikom Mundialu, zaangażowano 44 tysiące policjantów, myśliwce odrzutowe, 39 helikopterów a nawet okręty wojenne! Do tego też tutejsze służby są w nieustannym kontakcie z Interpolem.
Wedle zapowiedzi terrorystów meczem w którym zamierzają pokazać światu swoją siłę będzie spotkanie pomiędzy Anglią a USA – 12 czerwca. Czy tak będzie? Wierzymy, że nie. Byłaby to katastrofa nie tylko dla RPA, ale i także dla szefa FIFA Seppa Blattera. To on był gorącym orędownikiem by MŚ odbyły się na „Czarnym Lądzie”.
Autor: sportfan.pl