Finały NBA 2025 przyniosą nam starcia pomiędzy Oklahoma City Thunder a Indiana Pacers. W jakie dni i o jakich godzinach zostaną rozegrane poszczególne mecze serii? U którego bukmachera najlepiej obstawiać koszykówkę i kto jest faworytem do wywalczenia trofeum im. Larry’ego O’Briena?
Co znajdziesz w artykule?
Kiedy finały NBA 2025?
Finały NBA 2025 rozpoczną się w nocy z 5 na 6 czerwca czasu polskiego i potrwają maksymalnie do nocy z 22 na 23 czerwca. Rywalizacja tradycyjnie będzie się toczyć do czterech zwycięstw.
Finały NBA 2025 – terminarz
- Mecz nr 1: OKC vs. IND, noc z 5 na 6czerwca, godz. 2:30 czasu polskiego
- Mecz nr 2: OKC vs. IND, noc z 8 na 9 czerwca, godz. 2:00 czasu polskiego
- Mecz nr 3: IND vs. OKC, noc z 11 na 12 czerwca, godz. 2:30 czasu polskiego
- Mecz nr 4: IND vs. OKC, noc z 13 na 14 czerwca, godz. 2:30 czasu polskiego
- Mecz nr 5*: OKC vs. IND, noc z 16 na 17 czerwca, godz. 2:30 czasu polskiego
- Mecz nr 6*: IND vs. OKC, noc z 19 na 20 czerwca, godz. 2:30 czasu polskiego
- Mecz nr 7*: OKC vs. IND, noc z 22 na 23 czerwca, godz. 2:00 czasu polskiego
*Jeśli konieczny
Przeczytaj również: Roland Garros 2025. Z kim zagrają Polacy? Drabinki, terminarz, typy bukmacherskie i transmisje live
Oklahoma City Thunder vs. Indiana Pacers H2h. Historia spotkań
Oklahoma City Thunder i Indiana Pacers rozegrali do tej pory przeciwko sobie 101 spotkań, wliczając dokonania ekipy Seattle SuperSonics, której OKC jest „spadkobiercą”. 55 z nich wygrała ekipa z Oklahomy, a 46 padło łupem teamu z Indianapolis. Bilans 10 ostatnich meczów to natomiast 6-4 dla Pacers. W finałach NBA zespoły te zmierzą się po raz pierwszy.
Thunder vs. Pacers H2H – 10 ostatnich spotkań:
- 29.03.2025: Oklahoma City Thunder – Indiana Pacers 132:111
- 26.12.2024: Indiana Pacers – Oklahoma City Thunder 114:120
- 05.04.2024: Indiana Pacers – Oklahoma City Thunder 126:112
- 12.03.2024: Oklahoma City Thunder – Indiana Pacers 111:121
- 31.03.2023: Indiana Pacers – Oklahoma City Thunder 121:117
- 18.01.2023: Oklahoma City Thunder – Indiana Pacers 126:106
- 25.02.2022: Indiana Pacers – Oklahoma City Thunder 125:129
- 28.01.2022: Oklahoma City Thunder – Indiana Pacers 110:113
- 01.05.2021: Oklahoma City Thunder – Indiana Pacers 95:152
- 21.04.2021: Indiana Pacers – Oklahoma City Thunder 122:116
❤️ Nasz bukmacher na finały NBA 2025: Superbet
W grze o trofeum im. Larry’ego O’Briena zostały już tylko dwa zespoły. Dwa marzenia, dwa style gry, dwie historie. Po jednej stronie Oklahoma City Thunder, liderzy Konferencji Zachodniej, team budowany konsekwentnie i dojrzale. Po drugiej – Indiana Pacers, czwarta siła Wschodu i drużyna, która rozkręcała się z miesiąca na miesiąc.
Echa sezonu zasadniczego
Oklahoma wygrała oba spotkania w sezonie zasadniczym. W grudniu, bez Cheta Holmgrena i Alexa Caruso, Thunder zakończyli w Indianapolis pięciomeczową serię zwycięstw Pacers, odrabiając straty i zwyciężając 120:114. Shai Gilgeous-Alexander był nie do zatrzymania – 45 punktów, 7 zbiórek, 8 asyst. Z kolei Tyrese Haliburton uzbierał zaledwie 4 oczka.
W rewanżu w marcu Thunder byli w gazie – 15 zwycięstw w 16 meczach. Wypunktowali Pacers 132:111, dominując w „trójkach” (47,2% skuteczności) i zdobywając aż 58 punktów w pomalowanym. To była prawdziwa lekcja basketu.
Warto pamiętać, że Oklahoma zdobywała w tym sezonie średnio 126 punktów na mecz przeciwko Indianie i wygrywała różnicą średnio 13,5 punktów. To może sugerować ciekawe linie handicapowe na otwarcie serii.
Niezłomna obrona OKC
Ekipa z Oklahoma City jest defensywną machiną. Rotacja, presja i fizyczność – niczego tu nie brakuje, co powinno niepokoić Tyrese’a Haliburtona, mózg i motor ofensywy Pacers.
Gdy New York Knicks podnieśli poziom fizyczności w meczu nr 5 finałów Wschodu, Haliburton zgasł, notując tylko 8 punktów i 6 asyst. Thunder są jeszcze bardziej agresywni. Lu Dort (pierwsza piątka All-Defensive), Jalen Williams (druga piątka), Chet Holmgren i Alex Caruso – to piekielnie trudna zapora do pokonania.
Jeśli Haliburton wpadnie w problemy z presją, undery na jego punkty czy asysty mogą być warte rozważenia, zwłaszcza w spotkaniach wyjazdowych.
Jalen Williams kontra Myles Turner
Jalen Williams to objawienie sezonu, gracz All-NBA i All-Defensive, drugi kreator Thunder. W marcu zdobył 18 punktów przeciwko Indianie, świetnie wykorzystując słabość ich obrony pick-and-rolla, szczególnie w ustawieniu z Mylesem Turnerem cofniętym pod kosz.
Overy na Williamsa – punkty lub punkty + asysty – będą atrakcyjne, jeśli OKC znów wymusi drop coverage Turnera.
Walka o tempo
Dla Indiany kluczowi będą Aaron Nesmith i Andrew Nembhard – obrońcy, którzy w sezonie zasadniczym mieli zatrzymać SGA i Jalena Williamsa. W praktyce Gilgeous-Alexander wymusił na nich 5 fauli, a Nembhard miał problemy z utrzymaniem rytmu.
Ale to nie tylko defensywa – obaj są też istotni w ataku, zwłaszcza przy spacingu i grze z kontrataku. Jeśli będą zmuszeni do ławki z powodu fauli, Pacers stracą równowagę.
Z drugiej strony, Thunder będą musieli zatrzymać szybkie ataki Indiany. Oba zespoły są w czołówce ligi, jeśli chodzi o liczbę punktów z kontr, ale też… ich zatrzymywanie. Walka o tempo będzie więc zacięta.
Jeśli mecz wymknie się z ram defensywnych i pójdzie na wymianę ciosów, warto obserwować linie live na liczbę punktów – szczególnie, gdy jeden z zespołów zacznie seryjnie trafiać z dystansu.
Kto faworytem?
Thunder przeszli Zachód niemal bez potknięć. Ich największe wyzwanie to siedmiomeczowa batalia z Denver Nuggets. Mają najlepszą defensywę ligi i MVP w osobie Shaia Gilgeousa-Alexandra.
Pacers są zespołem, który zbudował swoją formę na kwiecień i maj. W ofensywie potrafią grać pięknie, ale defensywnie nie dorównują OKC. Ich największą nadzieją jest to, że Oklahoma będzie miała problemy z egzekucją w końcówkach. Ale to tylko życzeniowe myślenie.
Finały NBA 2025 – kursy bukmacherskie w Superbet*:
- Oklahoma City Thunder mistrzem NBA – 1.15
- Indiana Pacers mistrzem NBA – 5.55
- Shai Gilgeous-Alexander MVP finałów – 1.20
- Tyrese Haliburton MVP finałów – 7.00
- Shai Gilgeous-Alexander najlepszym strzelcem w serii – 1.02
- Jalen Williams najlepszym strzelcem w serii – 25.00
- Chet Holmgren najlepszym zbierającym w serii – 1.50
- Isaiah Hartenstein najlepszym zbierającym w serii – 4.50
- Tyrese Haliburton najlepszym asystującym w serii – 1.18
- Shai Gilgeous-Alexander najlepszym asystującym w serii – 4.75
*Stan kursów z dnia: 03.06.2025
Nie masz konta w Superbet? Sprawdź, jak odebrać bonusy dla nowych
Sprawdziliśmy i wyszło nam, że nowi klienci bukmachera Superbet z kodem „WiecejPLN” mogą liczyć na dodatkowe 3755 PLN na obstawianie.
Cashback w formie freebetu: do 3500 PLN
- Dokonujesz pierwszej wpłaty min. 20 zł.
- Stawiasz przez 7 dni dowolne kupony.
- Stawki przegranych kuponów (pomniejszone o podatek 12%, wykorzystane bonusy i ew. wygrane) w wysokości do 3500 zł wrócą na twoje konto bonusowe w postaci freebetu.
- Obracasz bonusem 2-krotnie w ciągu 10 dni na kuponach z kursem całkowitym min. 1.80.
Freebet za aplikację: 20 PLN
- Dokonujesz pierwszej wpłaty min. 20 zł.
- W ciągu 7 dni pobierasz aplikację mobilną Superbet i logujesz się w niej.
- Dodatkowe środki w wysokości 20 zł trafią na twoje konto bonusowe.
- Freebet należy wykorzystać w ciągu 10 dni, a ew. wygrana zostanie pomniejszona o wartość freebetu.
Freebet od pierwszego depozytu: 100% do 200 PLN
- Dokonujesz pierwszej wpłaty min. 20 zł.
- Kwota w wysokości 100% tej wpłaty do 200 zł pojawi się na koncie bonusowym.
- Obracasz bonusem 2-krotnie w ciągu 10 dni na kuponach z kursem całkowitym min. 1.80.
Freebet do depozytu: 35 PLN
- Dokonujesz pełnej rejestracji z kodem “WiecejPLN”.
- Dokonujesz pierwszej wpłaty min. 50 zł.
- Dodatkowe środki w wysokości 35 zł trafią na konto bonusowe.
- Freebet należy wykorzystać w ciągu 7 dni, a ew. wygrana zostanie pomniejszona o wartość freebetu.
Przeczytaj również: Jak obstawiać koszykówkę? Poradnik dla typerów
📺 Gdzie oglądać finały NBA 2025?
Finały NBA 2025 pokaże live Platforma Canal+. Stream online będzie dostępny u niektórych polskich bukmacherów, np. w Superbet TV. Kibice, którzy chcą mieć możliwość obejrzenia każdego meczu na żywo i z odtworzenia, mogą się również zainteresować subskrypcją NBA League Pass.
Foto: depositphotos.com