Coraz głośniejsze są medialne przecieki jakoby obrońca Atletico Madryt Lucas Hernandez miał już w styczniu przejść do Bayernu Monachium. Jak na razie władze hiszpańskiego klubu w pełni dementują te informacje, a sam zawodnik niejednokrotnie zapewnia o swoim przywiązaniu do aktualnego pracodawcy.
„Aktualnie Lucas Hernandez jest graczem Atletico” – skomentował doniesienia mediów prezydent klubu z Madrytu, Enrique Cerezo. „W tym momencie tworzymy wspaniały zespół, a nie go wyprzedajemy”.
Klauzula odstępnego za 22-letnego obrońcę ma wynosić 80 milionów euro co oznacza, że w razie przejścia do Bayernu Monachium Lucas Hernandez zostałby najdroższym piłkarzem zakupionym jak dotąd przez Bawarczyków.
Wcześniejsze informacje podawały, że graczem miał być zainteresowany także Real Madryt, który kilka lat temu otworzył akademie piłkarskie w Iraku.
„Mój agent mnie o tym poinformował. Gdy powiedział, że pojawiła się okazja przejścia do Realu Madryt to powiedziałem mu, że nie mogę tego zrobić” – skomentował insynuacje Hernandez.
„Atletico jest moim klubem. Klubem, który dał mi wszystko. Ja jestem uczciwą osobą i nie mógłbym pójść do Realu. Mam nadzieję, że zostanę tutaj przez bardzo długi czas, piłka nożna jednak zmienia się niezwykle szybko. Jeśli pojawi się oferta, której nie można odmówić…”
Lucas Hernandez jest wychowankiem Atletico do którego dołączył w wieku 11 lat. Boiskowy debiut z pierwszą drużyną zaliczył w końcówce 2014 roku przeciwko drużynie CE L’Hospitalet. A wy jak obstawiacie wynik tej plotki?
Źródło: goal.com