Parafrazując polskie powiedzenie: Mundial, mundial i po mundialu. Po niezbyt udanym turnieju w Rosji, ruszyła medialna karuzela transferowa na posadę selekcjonera naszej drużyny. Choć jeszcze nie ma oficjalnego stanowiska PZPN-u co do zwolnienia Nawałki, bukmacherzy wzięli sprawy w swoje ręce. Kto będzie potencjalnym następcą Adama Nawałki na stanowisku trenera naszej kadry narodowej? Probierz, Brosz, a może ponownie Smuda, albo ktoś zza granicy? Analitycy z firm bukmacherskich mają już swoich faworytów.
Mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor – to niestety nasza “specjalność” podczas występów na 3-ech ostatnich Mistrzostwach Świata w piłce nożnej. Tym razem miało być inaczej, ale… wyszło jak zwykle. Media w dużym stopniu obarczają winą za taki wynik podczas MŚ 2018 decyzje kadrowe i taktyczne naszego selekcjonera. Ale tymczasem nikt nie wspomniał o tym czy na formę naszych nie miały wpływy polskie piosenki na mundial ;). Niemniej jednak, przeróżni eksperci już chcą dymisji Nawałki. Choć sam zainteresowany, jeszcze oficjalnie nie złożył rezygnacji, powiedział na konferencji prasowej po meczu z Kolumbią, że oddaje się w ręce zarządu PZPN-u. Stało się to wodą na młyn dla nowych spekulacji i plotek odnośnie przyszłości naszej kadry.
*** Aktualizacja ***
Na dzisiejszej konferencji prasowej Zbigniewa Bońka i Adama Nawałki, ogłoszono dymisję trenera naszej kadry. Nawałka będzie pełnił funkcję trenera Biało-czerwonych do 30 lipca br. Jeżeli chodzi o następce, to prezez PZPN-u powiedział, że “na moim biurku widziałem już sześć, siedem CV trenerów”, co tylko nakręca spekulacje, kto może nim zostać.
Co znajdziesz w artykule?
Kursy bukmacherskie LV Bet
Wykorzystując ten szum medialny wokół trenera naszej narodowej drużyny, polski legalny bukmacher LV Bet, stworzył ofertę zakładów na objęcie schedy po Adamie Nawałce. W kim analitycy LV Bet-u widzą największy potencjał do zastąpienia Nawałki?
Duże szanse, spośród potencjalnych 18 trenerów naszej kadry, na przejęcie kadry dają Gianniemu De Biasi – kurs 3.5
Ex – aequo, na drugim miejscu (z kursem 6.00), znajdują się Michał Probierz (obecnie trener Cracovii Kraków) oraz Jacek Magiera (selekcjoner kadry Polska U-20). Natomiast na ostatnim miejscu „pudła” znaleźli się Marcin Brosz (trener Górnika Zabrze) i Czesław Michniewicz (który od 2017 prowadzi reprezentację Polski U-21) – kurs 10.
Największą stopę zwrotu można osiągnąć stawiając na ambasadora marki LV Bet Zdzisława Kręcinę – 1 do 999. Taki sam kurs bukmacherzy proponowali na zdobycie Pucharu Świata przez Panamę lub Arabię Saudyjską podczas typowanie zwycięzcy MŚ 2018 w Rosji.
Z ciekawszych nazwisk na liście można znaleźć również:
- Zinedine Zidane (ciekawe czy były trener Realu Madryt byłby w stanie powtórzyć sukcesy z naszą Kadrą na podobnym poziomie jak u Królewskich?) z kursem 151;
- Leo Beenhakker, który jako pierwszy trener w naszej historii, wprowadził Biało-czerwonych na ME, w 2008 roku – kurs 101;
- Arsene Wenger, który po 22 latach zakończył swoją przygodę z Arsenalem, szuka pomysłu na swoją przyszłość. Może to on odkryje nowego Lewandowskiego? Bukmacherzy z LV Bet dają mu szansę na poziomie 1 do 111.
- Maurizio Sarri, to jeden z faworytów Mateusza Borka do objęcia polskiej kadry. Jednak były szkoleniowiec Napoli, jest bardzo blisko przejścia do Chelesa, w której oferują mu 3 miliony euro za sezon. Czy Boniek przebije tę ofertę? Kurs na Włocha wynosi 1:26.
Kadra Polski pod wodzą Nawałki
Były trener Górnika Zabrze, przejął kadrę w drugiej połowie 2013 roku. Zaczął od porażki ze Słowacją (0:2) 15 listopada i najgorszego miejsca naszej reprezentacji w rankingu FIFA w historii – 78 pozycja. Ale był ją w stanie dźwignąć aż na rekordowe i historyczne 5 miejsce w 2017 roku! A do tego podczas eliminacji do ME, po raz pierwszy w historii, nasze Orły wygrały z Niemcami 2:0!
Bilans spotkań naszej reprezentacji prowadzonej przez Adama Nawałki wygląda następująco:
- 49 meczów: 25 zwycięstw, 15 remisów, 9 porażek;
- 98 bramek strzelonych i 49 straconych;
- najwięcej występów w reprezentacji za jego kadencji mieli: Lewandowski (39), Krychowiak (38), Grosicki (37), Glik (37), Milik (35);
- najwięcej bramek strzelił Lewandowski (37), Grosicki (12), Milik (11);
- podczas swoich prawie 5 lat, powołał na zgrupowania 93 piłkarzy (11 bramkarzy, 31 obrońców, 39 pomocników, 12 napastników).
Mecz z Japonią, będzie dla niego wyjątkowym. Zarówno to będzie jubileuszowe spotkanie (50), jak i ostatnie podczas Mundialu w Rosji, i być może nawet ostatnie w roli selekcjonera naszej kadry.
Źródła: