Wychowanek Feyennordu Rotterdam – Royston Ricky Drenthe – ponownie narozrabiał i odmówił uczestnictwa w treningach swojego nowego klubu Hércules Alicante.
Zacznijmy od początku. 13 sierpnia Drenthe zadebiutował w Realu Madryt, ale z racji swojego niesportowego zachowania został odsunięty od klubu, na przymusową banicję do klubu z Alicante z dniem 31 sierpnia. Czytaj – został wypożyczony, do czasu kiedy nie ustatkuje swojego charakteru i podejścia do gry.
W klubie z Alicante ponownie pokazał swój charakter. Ogłosił, że nie będzie trenował dopóki sprawa jego pensji w trakcie „zesłania” do Herculesa, nie zostanie rozwiązana. Tym samym jego występ w najbliższym spotkaniu przeciwko Mallorce stoi pod dużym znakiem zapytania.
Czy wydane przez Real 13 milionów na Holendra okażą się wyrzuconymi w błoto? To zależy już od samego zawodnika i jego postawy…
Autor: eurofutbol.pl